Jacek już nie może się doczekać pierwszego dnia w przedszkolu. To zupełnie nowe miejsce, pełne uśmiechniętych dzieciaków, w którym panują zasady inne niż w domu. Chłopiec uważnie się wszystkiemu przygląda i tyle się uczy! Wśród dzieci dużo szybciej mu to idzie. Lepi z przyjemnie gładkiej masy solnej, je owoce, choć dotąd ich nie lubił, a po powrocie do domu sprząta i pucuje - tak bardzo mu się podoba rola dyżurnego. Dzięki opowiadaniom o pierwszych dniach Jacka w przedszkolu wasz maluch łatwiej oswoi się z nową sytuacją i chętniej pomaszeruje na spotkanie nowych przyjaciół i prawdziwej przygody.
UWAGI:
Il. także na wyklejkach.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
W domu Łatka pojawia się intruz. Taki mały, taki chudy... wszyscy domownicy natychmiast litują się nad nowym kiciusiem i rozpieszczają go niemożliwie. Ale nie Łatek. Łatek jest zazdrosny. Nie znosi Cykora i postanawia się go pozbyć. W realizacji planu pomaga mu gang bezpańskich kotów. Robi się groźnie, a Łatek - choć zaczyna mieć wątpliwości - już nie może się wycofać. Opowieść o tym, że nie warto oceniać kogoś z góry, bo łatwo można stracić okazję na przyjaźń.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Aleksander ma siedem lat i bardzo bujną wyobraźnię. Mieszka w domu z ogródkiem razem z rodzicami, młodszym rodzeństwem, żółwiem Wacusiem oraz. Magnusem - brodatym skrzatem w czerwonej czapce. Najbardziej lubi bawić się ze zwierzętami. Szczególnie z tym niebieskim smokiem, który pija mleko i chętnie chrupie ogórki kiszone. Chłopiec lubi też jeździć na wieś do dziadka. Tam zawsze czeka na niego wielka przygoda.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępne są 3 egzemplarze. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Ile kroków trzeba zrobić, żeby dojść do tamtej sosny? Czy to daleko, czy blisko? A ta kałuża na drodze - czy jest głęboka, czy płytka? I jaki naprawdę jest kawałek babcinego tortu - duży czy mały? Odpowiedzi Sporego i Malutka bardzo się różnią. Jak to możliwe, że zdaniem Słoneczka, obaj mają rację?
Nasza mama wygląda całkiem zwyczajnie. Lubi się z nami bawić i zawsze nam pomaga, kiedy coś jest nie tak.Wczoraj w nocy ulepiła z ciasta kawałeczek rożka, który obłamał się księżycowi. Wielkoludowi z naszego podwórka też pomogła - znów bawi się z nami na podwórku. Bo to był po prostu mój nadęty kolega! A kiedy potwór zajrzał do naszego okna podczas kolacji - poczęstowała go sałatą. Okazało się, że jest bardzo łagodny! Mama od razu to wiedziała.Zbiór opowiadań o mamie, dla której czary to nic niezwykłego. Dzięki niecodziennym zdolnościom zapewnia swoim synkom dzieciństwo pełne przygód.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni